Wyjątkowo słaby funt
Pierwsza sesja nowego roku przynosi słabego funta, który podczas pierwszych godzin sesyjnych, radził sobie całkiem dobrze. Pierwsze godziny handlu na GBP/USD, przyniosły próbę testu poziomu 1,3700. Strona popytowa po zanotowaniu 1,3705, właściwie oddała inicjatywę. Wpływ na taki stan rzeczy mają informacje jakie napłynęły z Londynu. Wzrastająca ilość zakażeń wirusa w Wielkiej Brytanii, wymogła na premierze B. Johnsonie, zwołanie parlamentu na godzinę 20:00 GMT. Prawdopodobnie zapadną kolejne decyzje w sprawie zacieśnienia lockdownu.
Szkocja wprowadziła prawny wymóg pozostania w domu, zaś lockdown zmierza w kierunku lockdownu z marca.
Informacje z Wielkiej Brytanii nie pozostały bez wpływu na funta, który traci na szerokim rynku.
Na parze walutowej GBP/USD spadki z poziomu 1,3705, zatrzymały się dopiero w okolicy poziomu 1,3562, co może być pretekstem do jakiegoś odbicia. Wskaźnik RSI na wykresie 1h wynosi 28, co może wskazywać na wyczerpanie sił podaży. Najbliższe wsparcie to poziom 1,3575, czyli szczyt z 28 grudnia. natomiast kolejne wsparcie znajduje się w okolicy poziomu 1,35. Strefa oporów rozciąga się od 1,3592 do 1,3626.