Eurodolar – komentarz walutowy by Łukasz Furmaniak
Już kilka tygodni za nami, a ja nadal czekam. Jako, że zbliżamy się do poziomu, o którym wcześniej wspominałem, postanowiłem w końcu wrzucić nowy wpis. Nie odbiega on niczym od poprzedniego wpisu, jednak chciałem dorzucić wykres aby zobrazować, to co napisałem wcześniej.
Nadal oczekuję testu strefy 1.1500-1.1510 +-15 pipsów (strefa zaznaczona pomarańczowym kolorem).
Mam ustawione buy limity na 1.1510 ze stop losem na 1.1470.
Podniosłem ilość pozycji z 10 do 14.
Następnie oczekuję wzrostu. Wstępnie 1.1800 (dokładniejszy poziom później), gdzie zadecyduję, czy obrócić pozycje na spadki (do 1.1400), czy dalej grać na wzrosty (do 1.2100) albo czy znowu się wstrzymać.
Obecnie z poziomu 1.18 wzrosty i spadki mają równe 50% szans, czyli jednym słowem – nie mam pojęcia co będzie dalej ;-), ale jak już się tam zbliżymy, to coś będzie wiadomo.