Czy dane o inflacji z USA mogą zaskoczyć? Jak mogą wpłynąć na akcje i dolara?
Początek tygodnia na rynkach w Europie był spokojny i nie przyniósł większych zmian, choć obserwujemy lekko negatywne nastawienie oraz nieco mocniejszego dolara amerykańskiego, ponieważ rynki oczekują na dzisiejszy raport CPI za kwiecień. Czy ten dziś zaskoczy?
Po pozytywnym raporcie non-farm payrolls pod koniec ubiegłego tygodnia, obserwujemy odsuwanie od siebie szeroko rozpowszechnionego oczekiwania, że gdy Rezerwa Federalna zakończy swój obecny cykl podnoszenia stóp, cięcia stóp prawdopodobnie nie będą zbyt odległe, zwłaszcza biorąc pod uwagę obawy rynku o amerykańskie banki regionalne.
Dane ekonomiczne, które poznaliśmy w ciągu ostatnich kilku dni, zwłaszcza te dotyczące amerykańskiego rynku pracy, sugerują, że prawdopodobieństwo tego jest jeszcze bardziej odległe, co pchnęło dolara amerykańskiego w górę, a wraz z nim amerykańskie rentowności.
Przez większość ostatnich kilku tygodni amerykańskie rynki akcji, wraz z 2-letnimi rentownościami, znajdowały się w horyzontalnym przedziale wahań, ponieważ inwestorzy próbowali określić, który scenariusz dotyczący czasu wystąpienia recesji w USA jest bardziej prawdopodobny.
Tonowi wczorajszych notowań nie pomogły komentarze Johna Williamsa z nowojorskiego Fedu, który przypomniał rynkom, że Fed nie powiedział jednoznacznie, że nie będzie więcej podwyżek stóp, mówiąc, że nie ma bazowego scenariusza obniżek stóp w tym roku, a stopy będą nadal rosły, jeśli inflacja nie będzie nadal zwalniać w wymaganym tempie.
Po tym, jak w zeszłym tygodniu Rezerwa Federalna ponownie podniosła stopy o 25 punktów bazowych, dzisiejsze dane o kwietniowym wskaźniku CPI są kolejnym kluczowym punktem odniesienia, który pozwoli ocenić, czy na następnym posiedzeniu Rezerwa Federalna naciśnie przycisk pauzy i utrzyma stopy na niezmienionym poziomie po kilku posiedzeniach kolejnych podwyżek.
Podczas gdy główny wskaźnik CPI spadł w marcu do 5% z 6% w lutym, obraz cen bazowych nie zachęcał do kontynuowania gwałtownego spadku inflacji, a to właśnie na tym obszarze Fed chce skupić swoją uwagę.
W marcu ceny bazowe wzrosły w ujęciu rocznym do 5,6% z 5,5%, dzięki czemu inflacja bazowa znalazła się powyżej inflacji zasadniczej po raz pierwszy od stycznia 2021 roku.
To właśnie ta lepkość cen bazowych, a także odporność amerykańskiego rynku pracy sprawiają, że zadanie Fed jest tak trudne, nawet biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy byliśmy świadkami podnoszenia stóp przez amerykański bank centralny na każdym posiedzeniu.
Oczywiście, jeśli ceny bazowe zaczną utrzymywać się na obecnym poziomie, może to wzmocnić argument, że ceny są bliskie osiągnięcia szczytu. Oczekuje się, że dzisiejszy raport o inflacji utrzyma się na poziomie 5%, natomiast ceny bazowe spadną z 5,6% do 5,5%.
Nawet jeśli nie zobaczymy dziś wyraźnie słabszych danych, to do następnego posiedzenia Fedu pozostaną jeszcze majowe dane o inflacji i zatrudnieniu, a są podstawy do optymizmu, jeśli chodzi o spadek cen, biorąc pod uwagę zachowanie amerykańskiego wskaźnika PPI bazowego w ostatnich miesiącach – w marcu spadł on do 3,4%, a rok temu wynosił aż 9,6%.
Możliwy wpływ na rynek
Jeśli inflacja pozostanie wyższa od oczekiwań, mogą wzrosnąć obawy o spiralę inflacyjną, co zmusi Fed do dalszego podnoszenia stóp. Obligacje mogłyby spaść i pociągnąć za sobą rynki akcji w dół z powodu zwiększonej niepewności.
I odwrotnie, niższa niż oczekiwana liczba byłaby sygnałem, że ostatnia pauza Fed na poziomie 5,25% jest mądrym posunięciem. W takim przypadku obligacje mogłyby zyskać, a rynki akcji odetchnęłyby z ulgą z powodu spadku niepewności. W tym względzie należy zauważyć, że sentyment jest niedźwiedzi, a krótkie pozycjonowanie wysokie, co może doprowadzić do pospiesznego zamykania shortów lub short squeeze, jeśli rynki akcji, które znajdują się na szczytach przełamią opory.
Na rynkach walutowych USD może odzyskać grunt, jeśli rentowność obligacji ponownie wzrośnie, a różnica stóp procentowych w stosunku do innych walut powiększy się. I odwrotnie, jeśli inflacja ustąpi, a rentowność obligacji amerykańskich spadnie, zawężając spread, USD może stracić grunt.
Warto także pamiętać, że na obecny odczyt inflacji z USA może mieć także wpływ wcześniejsza decyzja OPEC, która chwilowo podbiła ceny ropy naftowej. To wydarzenie podniosły ceny paliw w USA do połowy kwietnia.
CMC Markets Polska