Eurodolar powyżej 1,2141
Eurodolar kontynuuje ruch wzrostowy, który jest przerywany jedynie lokalnymi korektami. W dniu dzisiejszym wybiliśmy się powyżej 1,2141, czyli powyżej szczytu z 30 kwietnia 2018 roku. Pomimo silnego wykupienia nic nie wskazuje aby mogło dość do większej realizacji zysków. Co ciekawe decydenci EBC również nie komentują silnego euro. Siła euro nie wynika z fundamentów a raczej z taniego pieniądza, który został wpompowany. Sytuacja wydaje się być oderwana od rzeczywistości wedle zasady „im gorzej tym lepiej”. Na obronę wspólnej waluty można obrać tezę, że udział eksportu w światowym handlu wynosi, aż 40% przy zaledwie 15% gospodarki amerykańskiej. Finalnie może to oznaczać, że Europa szybciej „wstanie z kolan” po szalejącej pandemii.
Sytuacja techniczna mocno sprzyja stronie popytowej. Jeżeli w następnych godzinach/ dniach nie usłyszymy z ust członków EBC, próby stonowania siły euro, to wydaje się, że celem będzie poziom 1,2537-56.
Analizując eurodolara w szerszym terminie, warto spojrzeć, że wykres o interwale 1M. W zeszłym miesiącu wybiliśmy się w górę z kanału spadkowego zapoczątkowanego na poziomie 1,6039. Natomiast w bieżącym miesiącu, mamy kontynuację ruchu wzrostowego.
Warto jednak mieć na uwadze, że to dopiero początek miesiąca a przed nami dwa posiedzenia banków centralnych: EBC i FED, które mogą mocno wpłynąć na kurs omawianej pary walutowej.
Najbliższymi oporami będą szczyty z końca kwietnia czyli 1,2211 oraz 1,2240-47. Wsparcie znajduje się na 1,2135-41, kolejne zaś na 1,2086.
RSI 1 h wynosi 71, 59.