Zwycięstwo Donalda Trumpa i gospodarka USA. Jak sprostać wyzwaniom dynamicznie rosnącego długu?
Po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach, nowy prezydent USA obejmuje urząd w
momencie, gdy gospodarka kraju jest mocno rozpędzona po latach intensywnych wydatków
rządowych w latach 2022-2024. Kluczowym narzędziem wspierającym te wydatki była emisja
bonów skarbowych, finansowanych ze środków zgromadzonych w mechanizmie reverse repo,
który stał się istotnym źródłem płynności po pandemii COVID-19 i szeroko zakrojonych
działaniach Fedu. Jednak obecnie zasoby reverse repo są niemal na wyczerpaniu, co rodzi
pytanie o przyszłość finansowania deficytu w obliczu planowanego dalszego zmniejszania
bilansu przez Rezerwę Federalną.
Reverse repo czyli pozostałości po pandemii i współpraca Janet Yellen i Powella
Mechanizm reverse repo, czyli transakcji odkupu zwrotnego, odegrał kluczową rolę w
stabilizowaniu rynku finansowego podczas pandemii i wspieraniu wzrostu gospodarczego oraz
rynków finansowych w latach 2022-2024. Dzięki temu instrumentowi na rachunku w Fed
zgromadzono ponad 2 bln USD płynności, z której instytucje finansowe mogły wykorzystać.
Środki te, pochodzące z okresu stymulacji pieniężnej w czasach pandemii, zasiliły wzrost emisji
bonów skarbowych, a co za tym idzie — umożliwiły finansowanie rosnących wydatków
rządowych, napędzając jednocześnie gospodarkę USA i rynki finansowe.
Jednakże, jak pokazują najnowsze dane, zasoby zgromadzone w mechanizmie reverse repo
spadły już do 144 miliardów dolarów. W miarę jak środki te się kończą, rząd traci dostęp do
taniego źródła finansowania, a Fed, zgodnie z zapowiedziami, planuje kontynuować redukcję
swojego bilansu (ang. quantitative tightening – QT). To z kolei ograniczy dostępność rezerw
bankowych, które mają stopniowo spadać w 2025 roku.
Nowe wyzwania dla Trumpa: jak finansować deficyt przy ograniczonych rezerwach?
Plany prezydenta Trumpa zakładają dalsze zwiększenie deficytu, co będzie wymagać emisji
kolejnych obligacji skarbowych. Tymczasem kurczące się zasoby reverse repo i kontynuacja QT
oznaczają, że finansowanie wzrastającego długu może być trudniejsze, a rynek długu — mniej
płynny. Fed, redukując swój bilans, wycofuje środki z rynku, przez co zwiększa presję na
prywatnych inwestorów, aby przejęli rolę dotychczasowego nabywcy obligacji skarbowych,
którym była Rezerwa Federalna.
Ten scenariusz rodzi poważne wyzwania. Z jednej strony, Trump planuje zwiększenie wydatków,
co wiąże się z koniecznością przyciągnięcia kapitału na rynek obligacji. Z drugiej strony,
ograniczenie rezerw bankowych może prowadzić do sytuacji, w której brakować będzie
płynności, co może wpłynąć na wzrost kosztu długu i skomplikować pozyskanie potrzebnych
funduszy. Sytuacja ta może wywrzeć presję na wycenę innych aktywów, zwłaszcza jeśli
inwestorzy zaczną przenosić kapitał do wyżej oprocentowanych obligacji, rezygnując z bardziej
ryzykownych inwestycji.
Czy brak płynności i QT to zagrożenie dla rynków finansowych?
Problem ten dotyczy nie tylko samego długu publicznego, ale ma również szersze implikacje dla
amerykańskich rynków finansowych i globalnej gospodarki. W sytuacji, gdy QT nadal postępuje,
a rezerwy bankowe spadają, istnieje ryzyko, że rynek obligacji stanie się mniej płynny, a stopa
zwrotu z amerykańskich papierów dłużnych wzrośnie, co może wywołać zawirowania na innych
klasach aktywów. Bez QE, które wcześniej zasilało rynek obligacji, pozyskanie nowych
inwestorów skłonnych do zakupu amerykańskiego długu przy rosnących stopach procentowych
staje się kluczowym wyzwaniem.
W obliczu malejącej płynności banki komercyjne mogą także zmagać się z ograniczeniami
finansowymi, co może wpływać na ich zdolność do udzielania kredytów, a tym samym
ograniczać wzrost gospodarczy. W takich warunkach inwestorzy mogą również postrzegać
amerykańskie obligacje jako bardziej ryzykowne, zwłaszcza jeśli będą one oferować mniejszą
płynność, co w dłuższym okresie mogłoby wpłynąć na spadek ich wartości i negatywnie
oddziaływać na stabilność innych aktywów, jak akcje.
Co może zrobić administracja Trumpa, aby złagodzić skutki zacieśniania?
Aby sprostać tej sytuacji, administracja Trumpa może być zmuszona do przyjęcia bardziej
kreatywnych rozwiązań w polityce fiskalnej i poszukiwania nowych źródeł finansowania. Jednym
z rozwiązań mogłoby być poszukiwanie kapitału zagranicznego, choć to wiąże się z
dodatkowymi kosztami, zwłaszcza w okresie, gdy dolar jest relatywnie mocny, co może
odstraszać zagranicznych inwestorów. Alternatywnie, administracja może próbować
negocjować z Fedem, aby ten tymczasowo złagodził swoje plany QT, choć taka decyzja byłaby
sprzeczna z obecnym kierunkiem polityki Rezerwy Federalnej.
Dla rynków finansowych kluczowym pytaniem pozostaje, w jaki sposób pozyskana zostanie
płynność, która pozwoli na sfinansowanie zwiększonej emisji długu bez pogłębiania zawirowań
na innych klasach aktywów. W przeciwnym razie, ograniczona płynność i wzrost rentowności
amerykańskich obligacji mogą stać się katalizatorem kolejnych zmian na rynkach finansowych.
Daniel Kostecki