Uspokojenie rynków, do gry wracają publikacje makro
Rynki europejskie odrobiły część ostatnich strat, a ceny ropy gwałtownie spadły wczoraj na wieść o tym, że Rosja rozpoczęła proces powrotu części swoich wojsk do baz po zakończeniu ćwiczeń wojskowych. Mimo że jest to pozytywna informacja, na rynkach amerykańskich panował element ostrożności, gdyż również one zakończyły sesję na wyższym poziomie, przerywając tym samym trzydniową passę strat. Ostrożność jest zrozumiała, biorąc pod uwagę brak empirycznych dowodów na poparcie tej tezy, co oznacza, że najbliższe dni będą kluczowe dla ustalenia, czy czyny odpowiadają deklaracjom. W związku z tym oczekuje się, że rynki europejskie otworzą się dzisiaj nieco wyżej, w oczekiwaniu na dane dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii, a także sprzedaż detaliczną w USA i najnowsze protokoły FOMC.
Po tym jak pod koniec zeszłego roku inflacja zasadnicza wzrosła do najwyższego poziomu od 1992 roku, docierając do poziomu 5,4% z 5,1%, Bank Anglii podjął decyzję o podniesieniu stóp o 0,25%, do 0,5% na początku tego miesiąca. Bardziej zaskakujące było jednak to, że 4 członków MPC chciało pójść dalej i podnieść stopy o 50 pb, co sugeruje, że podobnie silny odczyt dzisiaj może sygnalizować kolejną podwyżkę stóp w przyszłym miesiącu. W przypadku wskaźnika RPI ceny rosły jeszcze szybciej, do 7,5%. Najbardziej zauważalnym wnioskiem z grudniowych danych był gwałtowny wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych, wraz ze wzrostem cen odzieży i artykułów gospodarstwa domowego, ponieważ zakłócenia w łańcuchu dostaw, o których słyszymy od kilku miesięcy, zaczynają wpływać na portfele konsumentów. Jest mało prawdopodobne, że na tym się skończy, biorąc pod uwagę, że Bank Anglii oczekuje, iż CPI osiągnie szczyt na poziomie 7,25%, prawdopodobnie w kwietniu, co z kolei prawdopodobnie spowoduje wzrost RPI do ponad 9%. Dzisiejsze styczniowe dane przewidują, że brytyjski wskaźnik CPI pozostanie na niezmienionym poziomie 5,4%, a ceny bazowe wzrosną do 4,3%. Wydaje się to dość konserwatywne i nieco zbyt optymistyczne, biorąc pod uwagę trendy, jakie obserwujemy w USA i innych krajach. Co ważniejsze, powinniśmy szukać dowodów na ustąpienie presji inflacyjnej w danych PPI, które są zazwyczaj wskaźnikami wyprzedzającymi dla przyszłych trendów CPI. Oczekuje się, że ceny wejściowe produkcji spadną do 13,4% z 13,5%, a ceny wyjściowe produkcji do 9,1% z 9,3%.
Jest to również ważny dzień dla danych makro z USA, z najnowszymi odczytami o sprzedaży detalicznej za styczeń, jak również najnowszymi protokołami FOMC. Począwszy od danych o sprzedaży detalicznej w USA, oczekiwania mówią o odbiciu o 2%, po spadku o -1,9% w grudniu. Ten optymizm opiera się na wyższym wzroście płac, który jest znacznie bardziej odporny i rośnie konsekwentnie od dwóch do trzech miesięcy. Wzrost zatrudnienia jest również solidny, przeciwstawiając się niektórym ponurym opiniom na temat rozprzestrzeniania się Omicronu, chociaż zaufanie konsumentów jest słabe. Niemniej jednak spadek grudniowej sprzedaży detalicznej wraz ze słabszą korektą za listopad o -0,2% mógł być jedynie wynikiem tego, że amerykańscy konsumenci dokonywali zakupów świątecznych wcześniej – już w październiku, kiedy to sprzedaż wzrosła o 1,8%, z powodu obaw o zakłócenia w łańcuchu dostaw. Dodatkowa niepewność spowodowana rozprzestrzenianiem się wariantu Omicron z pewnością odegrała rolę w grudniowym spowolnieniu, powodując spadek wydatków w całym sektorze detalicznym. Na poziomie grupy kontrolnej, która jest powiązana z amerykańskim PKB, spadek był jeszcze większy i wyniósł 3,1%, podczas gdy listopad również został skorygowany w dół do -0,5%. Ta słabość z końca roku może przełożyć się na odbicie w nowym roku, biorąc pod uwagę odporność płac na oczekiwania wzrostu o 1,4%.
Następnie poznamy najnowsze minutki Fedu, które biorąc pod uwagę brak niespodzianek w ostatnim oświadczeniu Fed i decyzję o utrzymaniu polityki monetarnej w zawieszeniu, mogą wywołać pewne ruchy na rynku. Konferencja prasowa prezesa Fed, Jaya Powella, pokazała, że myślenie FOMC szybko ewoluuje, jeśli chodzi o tempo podwyżek stóp, które rozpoczną się w przyszłym miesiącu. Jest mało prawdopodobne, że poznamy szczegóły, czy dyskutowano o czymś więcej niż podwyżka o 25 pb, choć możemy uzyskać wgląd w to, jak duży jest apetyt na szybsze tempo podwyżek stóp, na przykład jedną na każdym posiedzeniu. Powell powiedział również, że FOMC nie będzie się powstrzymywał przed kontynuacją podwyżek stóp w tempie szybszym niż w ostatnim cyklu zacieśniania i że należałoby jednocześnie zacząć zmniejszać wielkość bilansu. Przyznanie przez niego, że „jest jeszcze sporo miejsca na podwyżkę stóp, zanim zaszkodzi to rynkowi pracy”, dało sygnał, że Rezerwa Federalna wydaje się mieć ambiwalentny stosunek do ryzyka zbyt szybkich ruchów w walce z problemem inflacji. Podczas gdy niektórzy przedstawiciele Fed chętnie wycofywali się z pomysłu, że stopy mogłyby wzrosnąć o 50 pb w marcu, ostatni raport payrolls wydaje się pokazywać, że rynek pracy w USA jest znacznie bardziej odporny niż początkowo sądzono. Niemniej jednak, dzisiejsze minutki prawdopodobnie skupią się na apetycie urzędników Fed na podwyżkę stóp o 50 pb w marcu, jak również na perspektywie podwyżek na każdym posiedzeniu. Niewykluczone, że dowiemy się również, co członkowie FOMC myślą o terminie redukcji bilansu i czy możemy się go spodziewać w I półroczu. Od końca ubiegłego roku rynkowe myślenie o podwyżkach stóp procentowych przez Fed przesunęło się znacząco z 3 podwyżek w tym roku do nawet 7. Ważniejszym pytaniem jest jednak, czy zmieniło się również myślenie przedstawicieli Fed w tym temacie?
Sentyment rynkowy CMC Markets:
Germany 40 – pomimo lepszych nastrojów na rynkach przewaga pozycji krótkich na kontraktach CFD na indeks DAX systematycznie rośnie. Dziś wartość pozycji krótkich wzrosła aż o 13 punktów procentowych i pozycje takie stanowią 71% ogółu. Posiada je 53% klientów aktywnych na tym instrumencie.
CMC USD Index – wartość pozycji długich na indeksie USD, reprezentującym siłę dolara względem ośmiu głównych walut (EUR, JPY, GBP, AUD, CAD, CHF, CNH i SGD) i wynosi obecnie 90%. Pozycje takie posiada 79% klientów aktywnych na tym instrumencie.
Bitcoin – sentyment wokół Bitcoina pozostaje pozytywny. 81% wartości pozycji na kontraktach CFD na tę kryptowalutę stanowią pozycje długie, które posiada 84% inwestorów aktywnych na tym rynku.
Michael Hewson (główny analityk rynku w CMC Markets)