Eurodolar przegląd tygodniowy 12.04-16.04
Ostatni tydzień przyniósł wzrosty na rynku eurodolara, co doprowadziło do powrotu powyżej poziomu 1,1830. Maksimum tygodniowe wypadło na poziomie 1,1928.
Optymizm związany z programem szczepień oraz przyszłym otwieraniem gospodarek, pchnął inwestorów w stronę wspólnej waluty. Jednak warto zastanowić się czy aby wszystko idzie po myśli rządzących. Europejska gospodarka wciąż napotyka na wiele trudności, które w dużej mierze są związane z nierównomiernym programem szczepieniem, w poszczególnych krajach UE. Słabość jest szczególnie widoczna, porównując odczyty względem pierwszej gospodarki świata. Odporność gospodarki USA znajduje potwierdzenie w wypowiedziach J. Powella.
W nadchodzącym tygodniu, chciałbym zwrócić uwagę na kilka wydarzeń, które mamy w kalendarzu makro.
W poniedziałek poznamy sprzedaż detaliczną w strefie euro. Oczekuje się wzrostu do poziomu 1,5%.
(Początek wtorkowej sesji, będzie ważny dla inwestorów związanych z funtem, (PKB oraz produkcja przemysłowa). Następnie poznamy nastój ekonomiczny ZEW w Niemczech oraz inflację bazową CPI w USA. W środę warto będzie zwrócić uwagę na produkcję przemysłową w strefie euro. Po drugiej stronie oceanu poznamy wskaźnik cen importowych i eksportowych a także beżową księgę.
W czwartek zobaczymy przegląd wskaźników CPI w Europie. W drugiej części dnia poznamy kluczowe odczyty z USA a będą nimi: sprzedaż detaliczną i bazowa sprzedaż detaliczna, ilość przyszłych bezrobotnych, wskaźnik przemysłowy wg FED w Filadelfii oraz produkcję przemysłową.
W ostatnim dniu sesyjnym zostanie przedstawiony wskaźnik CPI w strefie euro. Następnie dane z rynku nieruchomości oraz nastroje konsumenckie w USA.
Inwestorzy będą również przyglądać się oprocentowaniu na rynku długu, sytuacji na rynku akcyjnym, co może korelować z dolarem.
W ostatnim tygodniu para walutowa dotarła do strefy oporów 1,1900-26, gdzie doszło do realizacji zysków. Utrzymanie się kursu powyżej 1,1830 wspiera stronę popytową ale czy możemy zakładać, że kurs będzie nadal rósł? W tej kwestii zdania są podzielone. Z jednej strony mamy przed sobą okres wiosenno-letni, który powinien naturalnie zmniejszyć ilość nowych zarażeń. Natomiast program szczepień nie przebiega w Europie zgodnie z planem. Zamieszanie ze szczepionkami, może doprowadzić do opóźnienia w odmrażaniu gospodarki w Europie, co będzie rzutować na wspólną walutę.
W związku z powyższym możemy rozpatrzyć 2 warianty:
Pierwszy zakłada wykupienie rynku i korektę do poziomu 1,1830. W dalszej perspektywie rynek będzie zmierzał w stronę 1,1954-67 oraz 1,2012. Celem nadrzędnym po złamaniu oporu 1,2012, będzie 1,2350.
W drugim wariancie możemy pokusić się o stwierdzenie, że ostatni wzrost był jedynie korektą w większym ruchu spadkowym. W tym przypadku podaż powinna w najbliższym czasie przejąć inicjatywę i skierować się w stronę ostatnich dołków. (Jednak aby sytuacja strony podażowej była bardziej komfortowa, to musi zostać złamane wsparcie 1,1830). Po złamaniu wsparcia 1,1703, głównym celem pozostaje dolne ograniczenie szerokiego kanału bocznego czyli 1,1603-13.
